Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi michuroztocz z miasteczka Kraków. Mam przejechane 7676.65 kilometrów w tym 468.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy michuroztocz.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
35.11 km 10.00 km teren
01:47 h 19.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Wyścig XC w Pychowicach zakończony...

Sobota, 12 kwietnia 2008 · dodano: 14.04.2008 | Komentarze 2

Wyścig XC w Pychowicach zakończony... mocnym niepowodzeniem. Niestety zawiodła maszyna (choć pośrednio i ja), ale po kolei. Rano pobótka po 7.00, szybkie śniadanie i do Michała. Następnie spotkaliśmy się na moście Dębnickim z Marcinem i jego dwoma kolegami i pojechaliśmy na miejsce. Znalazł nas tam Dawidem, który oprowadził nas po trasie i poczekaliśmy na właściwy wyścig. Tuż przed samym startem pojawiły się dwa problemy. Po pierwsze: nie ma wsparcia sanitarnego - karetka pogotowia nie dojechała. Organizatorzy mówią, że jest możliwość zwrotu pieniędzy. Nikt nie skorzystał :P Po drugie: Marcin złapał gumę. Jak to on ujął: miejsce miała najszybsza na świecie wymiana dętki :P Wkońcu wystartowaliśmy w komplecie. Na początku było całkiem nieźle. Wystartowałem w czołówce, po czym trochę straciłem przez wiatr i przegonił mnie Marcin. Następnie uciekałem przed Michałem, który również mnie prześcignął, ale dość szybko odrobiłem straty i wskoczyłem tuż za Marcina. Szczęście nie trwało długo, bo na najwyższym szczycie zaciął mi się cały napęd z powodu zbyt krótkiego łańcucha. Efekt był taki, że musiałem ściągać koło i ręcznie przekładać łańcuch na niższy bieg. Byłem ostatni, ale próbowałem jeszcze gonić. Z nieuwagi po raz kolejny pod koniec okrążenia miejsce miała ta sama sytuacja, więc zmuszony byłem się poddać. Mocno zdenerwowany podjechałem do punktu kontrolnego, zrezygnowałem i pojechałem do domu. Pierwszy start i pierwsza porażka :/ Trzeba mieć nadzieję że na trasie Kraków > Trzebinia 26 kwietnia będzie lepiej
Kategoria 30-50km



Komentarze
michuroztocz
| 21:33 poniedziałek, 14 kwietnia 2008 | linkuj No ale dojechałeś...
Wrubel
| 20:18 poniedziałek, 14 kwietnia 2008 | linkuj Pewnie, że będzie lepiej ! :D

Głowa do góry, ja w Będkowicach dostałem dubla, wybiło mi tylne koło z haków, blizny na udzie do dziś xD
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa asudo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]