Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi michuroztocz z miasteczka Kraków. Mam przejechane 7676.65 kilometrów w tym 468.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy michuroztocz.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2008

Dystans całkowity:384.59 km (w terenie 21.00 km; 5.46%)
Czas w ruchu:15:31
Średnia prędkość:24.79 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:29.58 km i 1h 11m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.09 km 1.50 km teren
01:30 h 26.73 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Standardowa wyprawa do Tyńca.

Czwartek, 27 marca 2008 · dodano: 27.03.2008 | Komentarze 2

Standardowa wyprawa do Tyńca. Zdjęć niestety brak, bo sprzedałem moją jedyną, szarą komórkę (a zarazem całą swą wiedzę i mądrość) więc trzeba będzie poczekać aż kupi się następną ;) Wyjechało mi się genialnie... naprawdę! 35kmh na prostej nie robiło na mnie większego wrażenia i to pomimo faktu, że wiatru właściwie nie było. Oczywiście nie jechałem tak cały czas, niemniej jednak nie męczyłem się. Ta moja magiczna siła zniknęła po długim postoju w Tyńcu - powrót był podobnym tempem, ale męczyłem się bardziej. 15 minutowe postoje przy 5*C w krótkich spodenkach to chybiony pomysł. Niemniej jednak, po rozgrzaniu siły nie powróciły, ale jakoś dojechałem. Po drodze prawie urwałem lusterko samochodu. Oczywiście kierowca wytoczył w moim kierunku sznureczek i już po mnie szedł :D Na szczęście on stał w korku, więc nie miał mnie jak dogonić ;) Jak to mawiają - frajer pompka.

Dane wyjazdu:
5.26 km 0.00 km teren
00:14 h 22.54 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Latanie po pocztach i sklepach

Środa, 26 marca 2008 · dodano: 27.03.2008 | Komentarze 0

Latanie po pocztach i sklepach by wysłać jedną paczkę. 5km to jednak dużo jak na jedną przesyłkę biorąc pod uwagę fakt, że pocztę mam 200m od domu ;)
Kategoria Miasto tu i tam


Dane wyjazdu:
7.14 km 1.50 km teren
00:18 h 23.80 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Najpierw do vol7, później

Wtorek, 25 marca 2008 · dodano: 26.03.2008 | Komentarze 0

Najpierw do vol7, później do Deszczyka. Cały czas w silnym wietrze i śniegu. Wracając od Deszczyka jechałem w zamieci.
Kategoria Miasto tu i tam


Dane wyjazdu:
6.73 km 2.00 km teren
00:15 h 26.92 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Do kumpla po ładowarkę.

Poniedziałek, 24 marca 2008 · dodano: 24.03.2008 | Komentarze 1

Do kumpla po ładowarkę. Uwielbiam tą trasę! Muszę ją komuś kiedyś pokazać, bo jedzie się tam niebywale ;] Trudno nawet określić gdzie ona przebiega. Jedzie się poprostu po blokowiskach, parkach i ulicach Prokocimia. Mimo że tylko 3km w jedną stronę (i tyle ma właściwa trasa), to mocno daje w kość.
Kategoria Miasto tu i tam


Dane wyjazdu:
15.71 km 2.00 km teren
00:42 h 22.44 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Plany były na Tyniec,

Środa, 19 marca 2008 · dodano: 24.03.2008 | Komentarze 0

Plany były na Tyniec, ale coś mnie nogi pobolewały, więc dojechałem tylko na Błonia.
Kategoria Miasto tu i tam


Dane wyjazdu:
39.00 km 2.00 km teren
01:23 h 28.19 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Just Tyniec :P Czyli w

Niedziela, 16 marca 2008 · dodano: 16.03.2008 | Komentarze 0

Just Tyniec :P Czyli w pierwszą stronę bulwarem, a w drugą ulicą. Zasuwałem naprawdę szybko - trzeba jakoś odbić sobie wczorajszy dzień. Jechałem 1h 22m 40s, więc średnia w rzeczywistości jeszcze wyższa. Jestem zadowolony - byle tak dalej!

Dane wyjazdu:
44.07 km 2.00 km teren
01:56 h 22.79 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Dom => Cucumber => Jarek

Sobota, 15 marca 2008 · dodano: 16.03.2008 | Komentarze 0

Dom => Cucumber => Jarek => ZOO => Tyniec => Dom

...czyli tak jak zazwyczaj, ostatnio. Jechało mi się wyjątkowo niedobrze, bolały mnie nogi i byłem zmęczony. Nie ma generalnie nad czym się rozpisywać, bo średnia wyjątkowo paskudna. No i dalej ledwo bujam pod ZOO.

Dane wyjazdu:
41.62 km 2.00 km teren
01:43 h 24.24 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Wkońcu zrobiłem trasę z

Piątek, 14 marca 2008 · dodano: 14.03.2008 | Komentarze 0

Wkońcu zrobiłem trasę z wczorajsza i soboty z licznikiem. Uzupełniłem więc wszystkie dane, a przy okazji jadąc spod ZOO "walnąłem" całkiem ładnego vmaxa ;)

No i oczywiście nie można zapomnieć o tym, że w drodze powrotnej nie jechałem sam. W Tyńcu spotkałem Marcina i chciałbym go w tym miejscu gorąco pozdrowić ;)

Dane wyjazdu:
41.62 km 2.00 km teren
01:41 h 24.72 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Nie mogłem znaleźć licznika,

Czwartek, 13 marca 2008 · dodano: 14.03.2008 | Komentarze 1

Nie mogłem znaleźć licznika, toteż pojechałem tak jak w ostatnią sobotę. Wracałem naprawdę szybko - nie zdziwiłbym się jakby się okazało, że na odcinku Tor -> Hotel Forum miałem średnią podchodzącą pod 35. Uszczknę sobie zatem te dwie minuty od czasu zmierzonego dnia następnego ;) Dobrze, że wkońcu naprawiłem i znalazłem sobie me liczydło, bo sam się zaczynam w tym gubić :D

Dane wyjazdu:
8.03 km 1.00 km teren
00:19 h 25.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Rower:

Do cucumbera i spowrotem.

Wtorek, 11 marca 2008 · dodano: 11.03.2008 | Komentarze 0

Do cucumbera i spowrotem.
Kategoria Miasto tu i tam